K. Jurecki, Cmentarz. Niigata. Japonia / Cemetery. Niigata, Japan, 2006
Na stronie Ośrodka Działań Artystycznych w Piotrkowie pojawiło się ogłoszenie o III Piotrkowskim Biennale Sztuki (2015), które w odróżnieniu od innych imprez konkursowych w kraju, organizowanych m.in. w Bielsku-Białej, we Wrocławiu, w Legnicy, w Łodzi, w Toruniu, trójmieście przyjęło sobie za cel poszukiwanie nowych postaci i zjawisk artystycznych w oparciu o konsekwentnie zakładany program teoretyczny związany z kryzysem sztuki i człowieczeństwa, rozwijany w kolejnych edycjach. Przy okazji proszę na stronie magazynu O.pl obejrzeć nagrodzone prace z 2013 roku. Polecam takich autorów, jak: Magdalena Samborska, Dariusz Sitek, Anna Kola, a także nienagrodzone prace: Bartka Jarmolińskiego, Artura Trojanowskiego, Łukasza Głowackiego i Anny Bujak, które także są bardzo ciekawe.
Na stronie ODA czytamy: "Każda edycja Biennale to pretekst do prezentacji różnorodnych postaw twórczych, będących odpowiedzią i sposobem interpretacji jednego tematu za pomocą odmiennych form. Ukierunkowanie biennale na autentyczne problemy filozoficzne to także cecha wyróżniająca ten konkurs. Tytułowa teza poprzedniego Biennale to „Koniec człowieka?”. Tematem przewodnim obecnej edycji jest zagadnienie pt. „W postapokaliptycznym świecie. Iluzja czy droga wyjścia/dojścia ku?” Zachęcamy do zapoznania się z ideą i przesłaniem III Biennale autorstwa Krzysztofa Jureckiego – przewodniczącego jury konkursu, której fragment poniżej.
Temat post-apokalipsy jest w dalszym ciągu ważnym zagadnieniem artystycznym, który wciąż w określonym czasie historycznym czeka na swe spełnienie czy uzupełnienie stworzonego przez wieki pola artystycznego. To nie tylko walka, zniszczenie, katastrofa, ale także „objawienie” i „odsłonięcie”. Co sztuka może nam jeszcze odsłonić? Jakie idee przypomnieć? Czy posiada jeszcze moc religijną? A może Apokalipsa jest tylko mitem literackim, którego iluzja słabnie i już nie oddziałuje tak jak w wiekach średnich?
Zachęcam wszystkich do udziału w biennale, którego wernisaż zaplanowano na 19.06.2014. Mam nadzieję, że będzie to okazja do poznania nowych artystów, a potem dyskusja z nimi. Dowiemy się także czy temat postapokalipsy przynależny bardziej do sfery tradycji artystycznej (np. Jan Lebenstein), a może jest wciąż aktualny, jak film Francisa Forda Coppoli Czas apokalipsy (1979)? Czy być może ten tak chętnie eksploatowany temat jest już zdezaktualizowany i zdewaluowany, związany przede wszystkim z kulturą popularną? Zobaczymy też jakie media artystyczne okażą się najbardziej adekwatne w przybliżeniu tego, co z założenia jest "niewyobrażane".